Lapidarium w Sibinie i konserwacja XIX- wiecznej żeliwnej płyty grobowej.
„Gloria in excelsis Deo” - „Chwała na wysokości Bogu”- inskrypcja na niezachowanym XV- wiecznym dzwonie z wieży kościoła w Sibinie.
Coraz więcej miejsc powstanie w naszej okolicy upamiętniających przedwojennych mieszkańców tej części Pomorza. Powstają lapidaria m.in. w Trzebieszewie, Mechowie, Świerznie, Szumiącej. Jeśli już nie ma żadnych śladów cmentarzów, stawia się tablice pamiątkowe np. w Jarszewie, czy Trzęsaczu. Do niedawna jeszcze wzbudzałoby to kontrowersje- teraz jest to świadectwo otwartości, szacunku naszego społeczeństwa dla przeszłości tej ziemi i ludzi którzy ją tworzyli.
W czerwcu 2009 roku dzięki inicjatywie księdza Grzegorza Legutko i pomocy państwa Banaków z Kukułowa teren wokół kościoła w Sibinie na który znajdował się przedwojenny cmentarz został uporządkowany. Fragmenty porozrzucanych nagrobków przeniesiono w jedno miejsce i utworzono przy drodze prowadzącej z Kamienia Pomorskiego do Wolina niewielkie lapidarium.
Niestety z cmentarza przykościelnego pozostało niewiele nagrobków, większość to po prostu same cokoły, na niektórych widoczne są miejsca po ułamanych żeliwnych krzyżach. Jednak zachowało się kilka, które zasługują na naszą szczególną uwagę m.in. jedyny znany w powiecie nagrobek pastora, czy kamiennej płycie- częściowo zniszczonej z napisem – .... Wilhelmine Dorothea , geb. von Kleist, geboren 1781, gestorben 1828. Zachowały się tylko dwa fragmenty żeliwnych krzyży- na jednym na pól przełamany znajduje się napis Hier ruhet in Gott, Emma Schul...,aus......,geb. 24. Decbr. 18..... Mało jak na cmentarz, który okalał kościół w Sibinie przez kilkaset lat. Na zdjęciu wykonanym w okresie międzywojennym i zamieszczonym w artykule widać wyraźnie część cmentarza przykościelnego z rzędem żeliwnych krzyży i ogrodzeniami wokół grobów. Prawdopodobnie spotkał ich los innych przedwojennych cmentarzy- żeliwne krzyże trafiły na złom, a nagrobki zostały wtórnie wykorzystane przez kamieniarzy.
W trakcie oczyszczania terenu wykopano z ziemi również XIX- wieczną żeliwną płytę grobową. Była bardzo mocno przerdzewiała i częściowo zniszczona podczas działań wojennych prowadzonych na terenie wioski w marcu 1945 roku- na płycie znajdują się trzy otwory po kulach. Ksiądz Grzegorz Legutko z parafii w Jarszewie w trosce o zły stan zachowania zabytku przekazał płytę panu Henrykowi Bysiakowi- właścicielowi firmy „ Opony” Zakład Wulkanizacyjny. Pan Bysiak zlecił jej oczyszczenie firmie REPRO-SERVICE. Płyta, jak już wcześnie wspomniałem była bardzo mocno przerdzewiała. W trakcie jej konserwacji była trzykrotnie piaskowana, wygrzewana i lakierowana piecowo- dopiero wówczas udało się ją zabezpieczyć przed korozją i całkowitym zniszczeniem.
Na płycie umieszczony jest napis:
Hier ruhen in Gott
Friedericke Lemcke
geborne P....mann aus Ribbe.......w
geb. den 25 Dec..r 1765, ges. den 24 Octbr. 1822
und derer Tochter
Fried...icke Lemcke
geb. den 15............ 1806, gest. den 25 August
1825
Żeliwna płyta została przekazana przez księdza Grzegorza Legutko do Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
Kościół i cmentarz usytuowany był w centralnej części wsi. Od 1491 roku był parafią dla okolicznych wiosek tj. Dramino (niem. Drammin), Kukułowo (niem. Kucklow), Piaski (Paatzig) i Rozwarowo (niem. Ribbertow). Cmentarz zapewne funkcjonował już od średniowiecza- od momentu wybudowania kościoła- pierwsze wzmianki o świątyni pochodzą z 1288 roku, w 1311 roku wspomniany jest „dominus Hermannus de Sibin”. Kościół był pod patronatem rodziny von Flemming. Wewnątrz był przez nich bogato wyposażony m.in. w prezbiterium umieszczony był barokowy ołtarz, a na nim znajdowała się inskrypcja odnosząca do fundatora „ Anno 1752 Hat der Hoch Wohlgeborene Herr Patronus HERR CARL FRIEDRICH von FLEMMING...”. Niestety do dnia dzisiejszego wyposażenie kościoła się nie zachowało.
W marcu 1945 roku na jego terenie toczone były walki w wyniku których ucierpiała tylko drewniana wieża kościoła. Wg słów pana Tadeusza Borkowskiego- dowódcy kompanii piechoty i uczestnika walk w Sibinie, na terenie przykościelnym stacjonowało wojsko i z jego okolic prowadzono ostrzał moździerzowy w stronę rzeki Dziwny.
|