W roku 2015 przypada siedemdziesiąta rocznica trzech niezmiernie ważnych dla kształtowania się polskiego życia na Ziemi Kamieńskiej wydarzeń. Po zdobyciu Kamienia Pomorskiego 5 marca 1945 r. przez żołnierzy Armii Czerwonej i 1 Armii Wojska Polskiego ponad dwa miesiące później 23 maja do Kamienia przybyła grupa operacyjna organizująca polską administrację na Ziemi Kamieńskiej, którą kierował uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, żołnierz Armii Krajowej i powstaniec warszawski, Pełnomocnik Rządu RP na Obwód Kamień i pierwszy polski starosta kamieński Władysław Jasiński. 16 września minęła przedostatnia siedemdziesiąta rocznica jednego z wydarzeń, które legło u podstaw tworzenia się polskiej społeczności na Ziemi Kamieńskiej. Wydarzeniem tym było odprawienie pierwszej mszy świętej w ponownie katolickiej katedrze po blisko czterystu latach protestantyzmu na tych ziemiach. Wraz z poświęceniem katedry Kościół Katolicki rozpoczął działalność na terenie rozległego obwodu kamieńskiego. Odegrał wielka rolę w procesie zakorzeniania się przybyłej na te ziemie ludności stwarzając namiastkę stron rodzinnych w obcym, nieznanym miejscu osiedlenia. Rekoncyliacji katedry dokonał, wysłany do Kamienia w charakterze administratora parafii, chrystusowiec ks. Henryk Kulikowski. Urodził się 14 października 1913 r. w miejscowości Łapinóż w powiecie rypińskim. Po ukończeniu gimnazjum wstąpił do Towarzystwa Chrystusowego w Potulicach. Studiował w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie oraz na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. W 1940 r. przyjął święcenia kapłańskie. Podczas wojny pracował na terenie diecezji kieleckiej i krakowskiej. W latach 1943-1944 był kapelanem w obozie przejściowym w Częstochowie. We wrześniu 1945 r. ks. Edmund Nowicki, rezydujący w Gorzowie Administrator Apostolski Kamieński, Lubuski i Prałatury Pilskiej skierował go do Kamienia, gdzie pełnił funkcję administratora parafii oraz prefekta w miejscowej Publicznej Szkole Powszechnej. W kwietniu 1946 r. przeniesiony został do Golczewa, gdzie organizował działalność duszpasterską. Pracował jako wykładowca w seminariach chrystusowców oraz wikariusz i proboszcz na terenie Pomorza Zachodniego, diecezji poznańskiej oraz Dolnego Śląska. W 1964 r. skierowany został do pracy wśród Polonii brazylijskiej. Po trzech latach przełożeni przenieśli go do Francji, gdzie przebywał do 2002 r. Zmarł, po powrocie do ojczyzny, 30 maja 2002 r. w domu zakonnym w Ziębicach. Ks. Kulikowski organizował życie Kościoła w zniszczonym wojną mieście do kwietnia 1946 r., kiedy zastąpiony został przez ks. Michała Kaspruka (1886-1962). W dziele tym wspomagał go przez krótki okres, przybyły do kamieńskiej parafii w październiku 1945 r., pierwszy wikariusz, którym był ks. Stanisław Rut, późniejszy proboszcz w Gryficach, represjonowany w latach stalinizmu. Wśród archiwaliów znajdujących się w Archiwum Państwowym w Szczecinie zachowało się sprawozdanie I sekretarza Komitetu Powiatowego Polskiej Partii Robotniczej w Kamieniu Pomorskim z uroczystości 16 września, w którym na temat przebiegu mszy świętej czytamy: „O godzinie 7 rano trębacze sygnalizując rozpoczęli uroczysty dzień. Po zgromadzeniu się na stadionie o godz. 9 delegacji wojskowych i cywilnych uformowany pochód z wieńcami i orkiestrą na czele ruszył do Katedry w następującym porządku: delegacje wojskowe z wieńcami, młodzież szkolna, delegacja miasta, delegacje 16 gmin wiejskich oraz partie polityczne. Otwarcia i poświęcenia Katedry dokonał o godz. 10 ksiądz Królikowski [winno być Kulikowski – MHZK] w obecności przedstawicieli władz cywilnych i wojskowych. Po poświęceniu odbyło się uroczyste nabożeństwo, kościół wypełniony był po brzegi ludnością cywilną i wojskiem. W czasie mszy świętej odśpiewała kilka pieśni zaproszona art. [ystka] Opery Warsz.[awskiej] Halina Stecka przy akompaniamencie orkiestry wojskowej 39 pułku pogranicznego podnosząc wzruszający i podniosły nastrój zebranych”. 16 września 1945 r. obok poświęcenia katedry kamieńskiej przez ks. Henryka Kulikowskiego odbyły się także tradycyjne dożynki, pierwsze święto plonów zorganizowane przez nowych polskich mieszkańców Ziemi Kamieńskiej. Pochód z wieńcami wyruszył z katedry na stadion, gdzie tradycyjny wieniec wręczono gospodarzowi dożynek – Pełnomocnikowi Rządu Władysławowo Jasińskiemu w asyście dowódcy 39 Pułku Piechoty. W cytowanym wyżej sprawozdaniu z uroczystości 16 września I sekretarz KP PPR tak pisał o pierwszych kamieńskich dożynkach: „Po nabożeństwie zostały poświęcone wieńce i uformowany pochód ruszył na miejsce defilady przy ul. Armii Czerwonej [dzisiejszej Dziwnowskiej], gdzie ustawiona została przybrana flagami i godłem państwowym trybuna. Miejsce na trybunie zajęli przedstawiciele władz cywilnych i wojskowych. Sprężystym krokiem przedefilowały kompanie wojska z pięknymi, okazałymi wieńcami, kierując się w stronę koszar. Za wojskiem w narodowych strojach przedefilowała malownicza grupa – delegacja miasta Kamień, za nią delegacje gminne, dziewczęta w wiejskich strojach, wieśniacy z sumiastymi wąsami i twardym spojrzeniem. Dalej około sześćdziesięcioro dzieci czynnej już szkoły w Kamieniu z dwoma wieńcami i biało-czerwonymi chorągiewkami. Na końcu twardym roboczym krokiem przedefilowały delegacje: PPR i PPS z przepaskami partyjnymi na ramionach oraz Milicja Obywatelska. Nieliczna jeszcze ludność w Kamieniu rzęsiście oklaskiwała defilujących. Delegacje cywilne odmaszerowały na stadion, gdzie formując się wokół trybuny oczekiwały na Starostę i Wojsko. U wejścia na stadion ustawiona została brama triumfalna udekorowana flagami narodowymi, godłem i portretami. Na stadionie tuz przy potężnym maszcie z wielką biało-czerwoną flagą stanęła duża scena, ozdobiona godłem państwa, portretami i flagami. U góry widniał wielki napis: „PLON NIESIEMY DEMOKRATYCZNEJ POLSCE”. Na trasie pochodu i na stadionie rozwieszone były zdania i sentencje wicepremiera Gomułki. O godz. 12 przybyło na stadion wojsko z wieńcem i orkiestrą oraz Starosta Ob. Jasiński i Pułkownik Bielasz. Delegacja z pułku wręczyła wieniec Staroście, składając mu meldunek o akcji żniwnej. Następnie młodzież szkolna ofiarowała dwa wieńce, a niektóre delegacje gminne przy ofiarowaniu wieńców wystąpiły wystąpiły z tradycyjnymi piosenkami ludowymi. Na koniec złożyła wieniec Polska Partia Robotnicza i Milicja Obywatelska. Po przyjęciu wieńców Starosta wygłosił przemówienie dziękując za wydatny udział w Dożynkach i wzywając do pracy usilnej przy zasiewach, aby w przyszłym roku zebrać lepszy plon. Następnie w imieniu Partii Politycznych głos zabrał Ob. [Czesław] Borski [I sekretarz KP PPR], który w przemówieniu wykazał różnice między dożynkami przed wrześniem 39 r. a obecnymi i nawiązał do pierwszej rocznicy wydania Dekretu o reformie rolnej, wykazując wartość i znaczenie tej reformy w gospodarczym życiu Polski. Wzniesiono okrzyki na cześć Krajowej Rady Narodowej, prezydenta KRN Bieruta oraz Demokratycznej Odrodzonej Polski. Następnie Ob. Starosta wręczył dyplomy najbardziej zasłużonym żniwiarzom. Na zakończenie odegrała orkiestra hymn państwowy oraz wszyscy zebrani odegrali Rotę. Razem z delegacjami i Wojskiem było około 1000 osób, nastrój bardzo miły i podniosły. Od godz. 14-16 na terenie koszar w pięknie udekorowanej sali odbył się wspólny uroczysty obiad ludności cywilnej z wojskiem , podczas którego przygrywała orkiestra wojskowa. Nie było różnicy między cywilem, a żołnierzem. Gęsto sypały się toasty na cześć jednych i drugich. Po obiedzie uczestnicy zgromadzili się znów na stadionie, gdzie na powietrzu odbyły się występy artystyczne zorganizowane przez żołnierzy przy współudziale dziewcząt mieszkanek Kamienia w barwnych i pomysłowych strojach przez siebie same wykonanych. Na część artystyczną złożyły się dowcipne pieśni dożynkowe, występy solowe, chóralne, monologi i skecze. Rozbawiona publiczność, mimo deszczu, który zaczął trochę psuć końcową część uroczystości, gorąco oklaskiwała wykonawców. Po części koncertowej rozpoczęła się zabawa taneczna, przy udziale orkiestry wojskowej, aż do zmroku. Jak Kamień polskim Kamieniem takich atrakcji jeszcze w nim nie było”. Dożynki stały się również okazją do zdyskredytowania, związanego z opozycyjnym Polskim Stronnictwem Ludowym, Pełnomocnika Rządu na Obwód Kamień Władysława Jasińskiego przez I sekretarza kamieńskiego Komitetu Powiatowego Polskiej Partii Robotniczej Czesława Borskiego. Prosił on Komitet Wojewódzki PPR o rozpoczęcie kroków zmierzających do, jak czytamy w jednym z raportów, „oczyszczenia administracji w Kamieniu z ludzi, którzy świadomie i nieświadomie wpływają na podważanie zaufania do siebie, jako przedstawicielstwa Rządu demokratycznego i do naszej Partii”. Jasiński, uznany za „reakcjonistę”, został w lipcu 1946 r. odwołany ze stanowiska starosty powiatowego z przyczyn politycznych.
|