![]() Praca dr. Łuczaka podzielona jest na dwa działy. Pierwszy to zbiór przepisów prawnych i zagadnień dotyczących przestępstw przeciwko zabytkom. Omówiono w nim zagadnienia związane m.in. z posiadaniem zabytkowej broni, dewastacją cmentarzy i grobów masowych czy z przepisami kościelnymi odnoszącymi się do obrotu dziełami sztuki. Poruszona została tu także tematyka poszukiwań, od nabywania pozwolenia na nie, po prawo własności znalezionych podczas ich prowadzenia przedmiotów. Dział drugi to katalog zabytków utraconych i zaginionych z terenu naszego województwa, najczęściej skradzionych ze zbiorów instytucji kultury, kościołów czy osób prywatnych – rzeźb kościelnych, wyposażenia kościołów, pomników, malarstwa, biżuterii i odznaczeń, broni i umundurowania czy zbiorów bibliotecznych. Podobnie jak w pierwszym wydaniu, tak i w drugim znalazły się także zabytki poszukiwane na terenie naszego powiatu. Wśród nich słynna butelka Kleista, zaginiona po śmierci długoletniego Diecezjalnego Konserwatora Zabytków i proboszcza naszej parafii ks. inf. Romana Kostynowicza w 2008 r. czy kielich mszalny skradziony ze skarbca naszej katedry 10 czerwca 1998 r. Wśród poszukiwanych zabytków znalazły się również dwie płaskorzeźby, przedstawiające Matkę Boską z Dzieciątkiem oraz św. Józefa z Dzieciątkiem z kościoła parafialnego w Dziwnowie, które padły łupem złodziei pod koniec grudnia 1999 r., XVI-wieczne rzeźby Świętej Anny Samotrzeciej ze św. Joachimem oraz Świętej Rodziny ze św. Janem skradzione w 2002 r. z kościoła w Jarszewie, a także XIX-wieczny obraz Chrystusa Ukrzyżowanego skradziony z kościoła w Niemicy przed blisko sześcioma laty. Na kartach katalogu zaginionych dzieł sztuki znalazła się również, licząca około 150 cm, rzeźba kobiety z dzbanem wieńcząca fontannę i stojąca, do drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych, przed pałacem w Margowie, w gminie Świerzno. Można stwierdzić ze smutkiem, że ten zabytkowy obiekt został szczególnie dotknięty przez los. Około 2000 r. rozebrano i skradziono w nieznanych okolicznościach, znajdujący się w jego reprezentacyjnej sali na parterze, wysoki na blisko cztery metry, neobarokowy piec kaflowy z ozdobną, żeliwną kratą kominkową zamykającą palenisko. Być może kiedyś uda się odnaleźć wyżej wymienione zabytki, tak jak sześć innych obiektów, które zamieszczone w pierwszym wydaniu książki odnalazły się w ubiegłym roku. Bogato ilustrowana i starannie przygotowana i wydana publikacja będzie z pewnością obowiązkową lekturą dla wszystkich miłośników historii. Tysiąc egzemplarzy trafiło już do szczecińskich księgarń. Książka jest też do nabycia w naszym Muzeum, w Pałacu Biskupim, od poniedziałku do soboty w godzinach od 10.00 do 16.00. Fotografie zabytków zaginionych z terenu naszego powiatu, które znalazły się w książce M. Łuczaka zamieszczone zostały na facebookowym profilu naszego Muzeum: http://www.facebook.com/media/set/?set=a.380112748770230. 1073741827.292688594179313&type=1¬if_t=like |