Barokowy dwór myśliwski generała Bodo von Fleminga w Świerznie ( część 2 ).
Bodo von Fleming urodził się 24 czerwca 1671 roku w Stargardzie. Był najmłodszym z trzech synów Jerzego Kacpra Fleminga z linii mierzęcińskiej. Studiował na uniwersytetach europejskich m.in. we Frankfurcie nad Menem. Jako nastoletni chłopak odbył podróż po Europie. Następnie został oficerem w gwardii elektora brandenburskiego. Dzięki protekcji brata Jakuba Henryka Fleminga(był głównodowodzącym wojsk saskich stacjonujących w Polsce) w 1699 roku został przyjęty na służbę w Dreźnie u samego Augusta II Mocnego. 11 marca 1703 roku w Kriening ( wieś Krzynki w powiecie choszczeńskim) poślubił marchijską szlachciankę Luizę von Wreech. Urodziła ona ośmioro dzieci. Siedmioro z nich w Trzęsaczu ( niem. Hoff ), tylko córka Amelia urodziła się w Świerznie. Trzech synów - zmarli młodo – Georg Friedrich ( urodził się w 1707 rok ), Ludwig Bogusław ( 1711 ), Jacob Heinrich ( urodził się 2 listopada 1719 zmarł 15 stycznia 1720 roku ) i pięć córek: Helena Amelia (1705 -1722), Dorothea Charlotte Louise ( 1706-1794), Jacobine Henriette (1709 –1784), Agnesa Auguste ( 1716 – 1780) i Dorothea (1717 rok).
W roku ślubu umiera jego ojciec i Bodo von Fleming ubiega się o zwolnienie ze służby. Jednak dopiero po 14 latach w 1717 roku opuszcza dwór drezdeński w stopniu generała porucznika. Osiada na stałe w rodzinnej rezydenci w Trzęsaczu. Zarządza majątkiem aż do śmierci w 1732 roku. W tym czasie zdążył zjednoczyć podzielone majątki świerzeńskie z odrębnymi trzema folwarkami. Do jego dóbr należały również posiadłości w Buku, Mierzęcinie, Łojszynowie i Trzęsaczu. Posiadał również majątki w Turyngii. Zmarł w Świerznie 14 października 1732 roku- został pochowany obok żony w krypcie świerzeńskiego kościółka.
Majątek odziedziczyła córka Agnesa Augusta. Poślubiła ona hrabiego Wartenslebena w dniu 22 czerwiec 1732 roku ( 4 miesiące przed śmiercią Bodo von Fleminga) i jako swój posag wniosła właśnie dwór świerzeński. Stał się on siedzibą von Wartenslebenów aż do początku XX wieku. Rezydencja straciła swój charakter reprezentacyjny i uzyskała funkcje gospodarcze. W budynkach dworu powstała piekarnia, wędzarnia i browar- tylko część dworu przeznaczona była na funkcje mieszkalne.
Najtragiczniejsze w skutkach dla założenia dworsko- parkowego były lata powojenne. W 1952 roku dwór został przejęty przez Państwowe Gospodarstwo Rolne. Bardzo szybko zaadaptowano go do potrzeb nowego właściciela – w pomieszczeniach urządzono mieszkania dla pracowników
PGR-ów jak również biura. Powoli barokowy dwór ulegał dewastacji. W latach 1975 – 1981 Pracownia Konserwatorska Zabytków w Szczecinie przeprowadziła prace przy rewaloryzacji zespołu dworskiego. Przeprowadzono m.in. konserwację malowideł wewnątrz sali balowej. Po rozpadzie PGR-ów obiekt stał się własności Agencji Skarbu Państwa i w niedługim czasie został sprzedany w prywatne ręce. Niestety zabytek często zmieniał właścicieli. Dopiero w 2006 roku jedna z warszawskich firm wykupiła dwór i obecnie jest on pieczołowicie odnawiany. Najważniejsze jest to, że barokowa siedziba odzyska swój blask i nie zostanie zniszczony tak jak to się stało w przypadku barokowego dworu należącego do von Kölerów w Dobropolu , pałacyku von Puttkamerów we Wrzosowie, czy czekającego obecnie na kupca neoklasycznego pałacyku w Margowie.
Do 1939 roku na dworze w Świerznie znajdowało się 21 rysunków projektowych dworu, jak również inne dokumenty związaną z budową posiadłości. Dzięki zdjęciom wykonanym w 1939 roku przez Gerharda Bronischa i Waltera Ohlego ( napisali pracę Kreis Kammin Land – nieocenione źródło wiedzy na temat zabytków byłego powiatu kamieńskiego) znamy XVIII - wieczne kopie projektów- na ich podstawie można zrekonstruować wiele detali architektonicznych obiektu obecnie restaurowanego.
Znany jest również mistrz ciesielski wykonujące główne prace przy budowie siedziby Fleminga – był nim Johann Andreas Hase ze Stargardu. Zawarł on 11 kwietnia 1718 roku kontrakt z Bodo von Flemingiem na wykonanie pracy przy budowie rezydencji myśliwskiej.
Na zakończenie należy wspomnieć, że w ryglowym XVII- wiecznym kościółku w Świerznie znajduje się krypta Fleminga i jego żony Luizy von Wrech. W krypcie do dnia dzisiejszego zachowane są dwa sarkofagi wykonane z wapienia. Na jednym znajduje się inskrypcja pisana niemieckim gotykiem „ Bogislaff Bodo Reich Graff von Fleming Schlos und burg geseszener auf Martentin und Böck Herr von Hoff und Zwirszen ...... geb.1671, gest. 1732 ”. Na drugim sarkofagu inskrypcja odnosząca się do żony Fleminga „ Luoyse Reich Gräfin von Fleming gebohrne von Wreech Ao 1685 ....(gest.) Ao.1722”
Czy wewnątrz znajdują się ich doczesne szczątki – tego nie wiemy. Na pewno po wojnie niejednokrotnie zaglądano do wnętrza krypty. Mam nadzieję, że w przyszłości zostanie przeprowadzona dokumentacja wnętrza krypty. Badania te dostarczą nowych informacji i rzucą nieco więcej światła na dzieje i historię potężnego rodu pomorskiego- rodziny von Fleming ( późniejsza pisownia nazwiska von Flemming).
Zdjęcie krypty wykonane w 1907 roku przez kamieńskiego fotografa Adolfa Bartelta – fotografia znajduje się w archiwum parafii św. Ottona w Kamieniu Pomorskim.
|