Malowidła na balustradzie empory chóru kościółka w Górkach Pomorskich (część 1).
Wreszcie, bracia, myślcie tylko o tym, co prawdziwe, co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały ( List św. Pawła do Filipian werset 4, 8- inskrypcja na balustradzie empory w Górkach z przedstawieniem alegorii ).Niesamowite jak wiele niezwykle cennych zabytków znajduje się w naszej okolicy. Pisząc pierwsze artykuły zastanawiałem się, w którym momencie zabraknie tematów do Historii jednego zabytku. Jednak moje obawy były bezzasadne. Wertując różne dokumenty natknąłem się na potężną ilość informacji na temat obiektów zabytkowych w Kamieniu Pomorskim, jak również co było największym zaskoczeniem- zabytków często zapomnianych w okolicznych wioskach.W kościółku w Górkach Pomorskich (niem. Görke) znajduje się ciekawy zabytek. Mianowicie jest to XVII wieczna empora chóru ze wspaniałymi malowidłami. Empora ta nie pochodzi z oryginalnego wyposażenia kościoła. Po II wojnie światowej kościół w Górkach był opuszczony, zgodnie z zaleceniami władz we wnętrzu znajdował się magazyn rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Jednak może dlatego przetrwał najgorsze czasy i nie został rozebrany jak świątynia w Benicach czy w Gostyniu. Wyposażenie jednak w większości zostało wyniesione i zaginęło w do dzisiaj niejasnych okolicznościach m.in. kielich mszalny z inskrypcją AMANDUS ANDREAS LEVDZOV PASTOR 1726. Pozostało niewiele- żeliwny piec kolumnowy, czy barokowy baldachim zawieszony nad ołtarzem.W latach 50 – zniszczono również drewnianą wieżę kościoła- wg świadków została ona zwalona przy użyciu lin doczepionych do traktor ( podobny los spotkało wieżę kościoła w Sibinie).17 grudnia 1961 roku w kościele odbyła się pierwsza msza po wojnie. Ze względu na duże zniszczenia wnętrza kościółka i przede wszystkim brak wyposażenia, ówczesne władze kościelne postanowiły sprowadzić do niego elementy wyposażenia z innych świątyń m.in. interesujący nas zabytek, czyli fragmenty ław z kościółka w Jarszewie. Od tamtej pory były one częścią wyposażenia kościoła i służyły wiernym przez co najmniej 30 lat. Jednak obecnie stan obiektu jest bardzo zły i wymaga jak najszybszych zabiegów konserwatorskich. Płyciny atakowane są przez grzyby, owady i mikroorganizmy- szczególnie widoczne są duże zniszczenia w płycinie pierwszej (od strony południowej), gdzie oprócz dużego uszkodzenia w strukturze drewna zniszczeniu uległo aż 80 % polichromii. Dzięki dofinansowaniu z Urzędu Miasta w Kamieniu Pomorskim empora w najbliższym czasie zostanie zabezpieczona przed dalszą dewastacją. Wg konserwatora zabytków Pana Przemysława Mannę balustradę empory wykonano z trzech różnych obiektów. Świadczą o tym różne formaty zdobienia oraz odmienna tematyka przedstawień. Łącznie w balustradzie umieszczono 12 obrazów. W dzisiejszym i następnym artykule chciałbym przedstawić je bliżej czytelnikom, ze względu na bardzo interesujące przedstawienia znajdujące się w płycinach zabytku. Na pierwszych od strony południowej (płycina nr 2, 3, 4) występują postacie kobiece, które personifikują tzw. alegorie. Ława z której one pochodzą przeznaczone zapewne były dla osób przystępujących do Komunii - były to tzw. Kommunikantenstuhl. Na pierwszej płycinie namalowana została postacie kobieca- alegoria Miłosierdzia (niestety płycina zachowana w bardzo złym stanie- pozostało na obrazie tylko 20 % malowidła), dalej przedstawienie alegorii- Nadziei z inskrypcją poniżej O Selig ist der Mensch, der Hoffnung steht auff GOTT. Der wird verlassen nicht, wie gross ... sey die Rath i ostatnia alegoria -Wiary. Wizerunki alegorii uzupełnione zostały we fryzie wersetem 4,8 Listu św. Pawła do Filipian. W kolejnych dwóch płycinach (nr 5, 6) znajdują się malowidła z kwiatami, pierwszej - tulipanu i w drugiej - goździka.
ciąg dalszy nastąpi