Kościółek ryglowy w Benicach ( niem. Benz )Historia kościółkaKościółek od 1899 roku służyła jako kaplica cmentarna, po II wojnie światowej całkowicie opuszczony ulegał powolnej dewastacji, by w końcu został w latach 50 - tych całkowicie zlikwidowany. Pozyskano cegły z których zbudowano m.in. garaż. Belki z konstrukcji kościółka zostały spalone a trumny rozrzucone po okolicy.Prawdopodobnie kościółek ryglowy w Benicach powstał w I połowie XVI wieku , choć nie zachowała się żadna informacja na ten temat w źródłach . Pierwsze informacje pochodzą z 1594 roku gdzie matrykuła kościelna wspomina wieżę z dwoma dzwonami . Fundatorem kościoła była rodzina Flemmingów w posiadaniu których były dobra benickie przynajmniej od roku 1517 . Chociaż Hans Fleming z Buka miał posiadłość Benicach już 1466 roku . We wnętrzu kościoła znajdowała się inskrypcja z 1690 roku na której była inskrypcja z nazwiskiem patrona kapitana Ernesta Friedericha Fleminga i Franza Fleminga , jak również pastora Mathiasa Kempena i zakrystiana Samuela Trittini – w tym roku prowadzono w kościele prace remontowe a prowadził je Daniel Müller . Po stronie zachodniej kościoła wykonał witraże dla siebie swojej rodziny z napisem Daniel Müller Zimmermann Hat Diese Kirche Gebaut Anno 1691 . Przy kościele pracował w tym samym roku stolarz Johan Palm . Kościółek znajdował się pośrodku wioski i otoczony był murem . Fundator dźwigał ciężar budowy i rozbudowy kościoła i był jego patronem . Patron sam mianował proboszcza .W Benicach do kościoła dostawiona była drewniana dzwonnica , które były cenne dla patronów np.. W Benicach umieszczony był dzwon odlanym przez ludwisarza Ernesta Kritewidta w Kołobrzegu w maju 1698 roku .Na dzwonie znajduje się bardzo ciekawa inskrypcja na której umieszczono fundatora dzwonu , pastora i samego ludwisarza BEY LEBEZEITEN DER BEYDEN HERREN PATRONEN HERR ERNST FRIEDERICH CHVRFVRSTL. BRANDENBL. AMBTSCCAMMERRAHT IN HINTERPOMM. VND HAVPTM, ZV BELGARDT HERR FRANTZ IOACHIM GEBRVDERE DIE FLEMINGE AVF BOCKE BENTZ VND CLAVSHAGEN ERBHERN ET PASTOREM MATTHIAS KLEMPEN IST DIESE GLOCKE ZV COLBERG GOTT ZV EHREN VND DER BENTZER KIRCHEN ZVM BESTEN UMBGEGOSSEN WORDEN . G.M. ERNST KRITEWIDT IN COLBERG 1698 IM MONAHT MAI . ( ZA ŻYCIA OBU PANÓW PATRONÓW PANA ERNESTA FRYDERYKA ELEKTORA BRANDENBURSKIEGO RADCY KAMERY NA POMORZU TYLNYM I PANA NA BIAŁOGARDZIE [ ORAZ ] PANA FRANCISZKA JOACHIMA BRACI FLEMINGÓW DZIEDZICÓW NA BUKU , BENICACH I KRZEMYKOWIE , PASTORA MATEUSZA KLEMPENA JEST TEN DZWON W KOŁOBRZEGU NA CHWAŁĘ BOŻĄ I KOŚCIOŁA BENICKIEGO PRZELANY NAJLEPIEJ ZOSTAŁ G.[IESSER] M.[EISTER] LUDWISARZ ERNST KRITEWIDT W KOŁOBRZEGU 1698 W MIESIĄCU MAJU.Wyposażenie kościołaWe wnętrzu świątyni znajdowała się ołtarz ambonowy ( niem. Kanzelaltar ) czyli połączenie ołtarza z amboną – dosyć powszechny zwyczaj w kościołach protestanckich a całkowicie obcy w katolickich , empora , krucyfiks nad ołtarzem , portret patrona kościółka Heinricha von Flemminga żyjącego w latach 1665 - 1755 , portret zawieszony był na ścianie północnej kościółka , srebrny kielich mszalny wewnątrz pozłacany , cynowa misa chrzcielna ze stemplem - Gottfrieda Kugellmanna aus Stettin . Um 1770 . Ponadto w kościółku znajdowały się dwa pulpity na ołtarz z 1811 i 1849 roku , epitafia zwane śmiertelnymi wieńcami zawieszane na ścianach ( niem. totenkranztafeln ) - poświęcone osobom przedwcześnie zmarłym szczególnie dzieciom i pannom - najstarsze pochodziły z 1773 roku . Na a szczególną uwagę zasługują witraże umieszczane w oknach świątyni - znajdowały się na nich napisy np. na wschodnim oknie znajdował się napis ANNA BARTLES Johan Palmen Ehefrau 1691 , Dzięki witrażom poznajemy nazwiska budowniczych świątyni - w zachodnim oknie napis DANIEL MÜLLER Zimmermann Hat Diese Kirche Gebaut Anno 1691 – był to budowniczy świątyni znamy również stolarz Johan Palm – 1691 – JOHAN PALM Tischner alhier Hat Dieser Kirchen Die Tischler arbeit gemach Anno 1691 . Na północnej ścianie znajdowały się okna z herbami rodziny, von Pelikan , von Osten , von Kalau na którym znajdowała się inskrypcja ANNA CATRINA CALAUEN Von Hofe 1691Na zachód od kościoła znajdował się duży murowany grobowiec zbudowany w drugiej połowie XVIII wieku dla Sabiny Juliane von Schlabbrendorf jak również lica grobowe tzw. grabwangen – niestety również zniszczony po wojnie . Obecnie nie ma śladu po tym miejscu – jest pusty plac , który czeka na zagospodarowanie – a może jakieś miejsc pamięci tablica upamiętniająca to miejsce z tekstem historycznym . Z opowieści miejscowych wynika , że część kościółka już w latach 50-tych był ruiną , wewnątrz przez nikogo nie pilnowany został całkowicie wyrabowany . Konstrukcja drewniana kościoła posłużyła za opał w domowych piecach a z XVI wieczna cegła została użyta do budowy nowych zabudowań . Trumny które znajdowały się w grobowcu zostały wywleczone i porożucane po okolicy . .